Od 1 kwietnia niższa stawka VAT na usługi kosmetyczne

Podstawa prawna

Tak wynika z opublikowanego rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 marca 2024 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie obniżonych stawek podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2024 r. poz. 387). 

Na podstawie przepisów tego rozporządzenia od 1 kwietnia 2024 r. usługi kosmetyczne sklasyfikowane pod numerami PKWiU 96.02.13.0, ex 96.02.14.0, 96. 02.19.0. zostaną objęte obniżoną do wysokości 8% stawką VAT, zamiast obecnej stawki 23 % VAT. 

Jakie usługi obejmuje obniżona stawka VAT?

Obniżona, 8 % stawka VAT obejmuje następujące usługi kosmetyczne: 

- zabiegi pielęgnacyjne i upiększające, które nie wymagają specjalistycznej wiedzy lekarskiej,
- manicure i pedicure,
- stylizacja rzęs i brwi,
- przekłuwanie uszu,
- usługi doradztwa związane z pielęgnacją urody, makijażem oraz higieną osobistą,
- depilacja, naświetlania promieniami ultrafioletowymi i podczerwonymi.

Po zmianie, stawka podatku VAT dla ww. usług będzie taka sama jak dla salonów fryzjerskich.

Jakie usługi nie zostały objęte obniżeniem stawki podatku VAT?

Obniżenie stawki podatku VAT nie dotyczy czynności, które są świadczone przez lekarzy dermatologów, a także  piercingu (innych części ciała niż uszy) czy usług świadczonych przez tatuatorów. 
Również masaże oraz usługi/zabiegi wykonywane w solarium nie podlegają obniżonej stawce podatku VAT.  

Także zabiegi z zakresu chirurgii plastycznej oraz te świadczone w ramach opieki zdrowotnej nie zostaną objęte obniżoną stawką VAT.

Popularność branży beauty

Branża beauty z roku na rok staje się coraz popularniejsza. Dla znaczącej liczby Polek (ale również i coraz większej grupy Polaków) zabiegi kosmetyczne są stałą pozycją w miesięcznych wydatkach.

Według danych Dun&Bradstreet Polska, od dwóch lat na polskim rynku przybywa po 10 tys. gabinetów kosmetycznych i fryzjerskich rocznie. Oznacza to, że w 2022 i 2023 roku, każdego dnia, pojawiało się średnio 27 nowych placówek. To dynamika niespotykana w większości branż.

Rosnące zadłużenie

Jednak jest i druga, ciemna strona tej branży. Powiększa się zadłużenie. Presja konkurencji,  sprawia, że żeby utrzymać klientów niektóre zabiegi „robi się po kosztach”. Rosną czynsze za lokale, rachunki za media, ceny potrzebnych materiałów czy pensje pracowników.

To sprawia, że w rejestrze dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK zaległości salonów kosmetycznych i fryzjerskich wzrosły w 2023 roku o ponad 45 mln zł.

Być może obniżenie stawki VAT pomoże branży beauty wyjść z długów.

Źródło: posnet.com.pl



wróć
novitus
posnet
wapro
paytel